Aldona Gaudyn

Wrzesień rozpoczyna całkiem szalony czas. To jest moment, w którym wszyscy sobie uświadamiają na jakim etapie są z realizacją celów rocznych i jak niewiele czasu zostało. Końcówka roku to zazwyczaj czas, w którym wrzucamy siódmy bieg.

Jak w tym wszystkim się nie pogubić i po drodze się nie zatracić i pamiętać o sobie?

Z pomocą przychodzi macierz Eisenhowera.

W świecie pełnym pilnych maili, niekończących się spotkań i zadań „na wczoraj”, łatwo wpaść w pułapkę ciągłego gaszenia pożarów. Pracujemy dużo, ale czy naprawdę produktywnie?

Macierz Eisenhowera jest jednym z najprostszych, a zarazem najbardziej przełomowych narzędzi wspierających efektywność i priorytetyzację zadań. Korzystało wielu liderów, w tym sam prezydent USA Dwight D. Eisenhower.

Czym jest macierz Eisenhowera?

To proste narzędzie, które pozwala uporządkować zadania według dwóch kluczowych kryteriów:

WAŻNOŚĆ – Czy to zadanie przybliża mnie do kluczowych celów?

PILNOŚĆ – Czy to zadanie wymaga natychmiastowej reakcji?

Na tej podstawie powstaje czteropolowa macierz:

1. Pilne i ważne → Zrób teraz
2. Ważne, ale niepilne → Zaplanuj
3. Pilne, ale nieważne → Deleguj
4. Niepilne i nieważne → Usuń / zignoruj

Jak to wspiera efektywność?

1. Pomaga oddzielić hałas od priorytetów

Zamiast zaczynać dzień od skrzynki mailowej, zaczynasz od pytania: co jest naprawdę ważne? Dzięki temu skupiasz energię na działaniach strategicznych, a nie reaktywnych.

• Efekt: więcej czasu na pracę głęboką, mniej stresu i chaosu.

2. Uczy planowania, zamiast działania w trybie „awaryjnym”

Zadania „ważne, ale niepilne” to m.in. rozwój zespołu, budowanie relacji, strategia, nauka. To one budują przyszłość, ale często spadają z radaru.

• Efekt: działasz proaktywnie, nie tylko reagujesz.

3. Pomaga mądrze delegować

Nie wszystko musisz robić sam/-a. Macierz pokazuje, które zadania można oddać innym, by skupić się na tym, co naprawdę wymaga Twojej uwagi i kompetencji.

• Efekt: lepsze wykorzystanie czasu i potencjału zespołu.

4. Uwalnia od rzeczy zbędnych

Zaskakująco wiele zadań okazuje się ani pilnych, ani ważnych. Przeglądając je przez pryzmat macierzy, zyskujesz odwagę, by po prostu z nich zrezygnować.

• Efekt: mniej przeciążenia i większy spokój.

Jak zacząć?

Zrób listę wszystkich zadań, które masz do wykonania.

Podziel je według macierzy Eisenhowera.

Zacznij dzień od zadań ważnych, nie tylko pilnych.

Regularnie aktualizuj macierz – najlepiej raz w tygodniu.

Macierz Eisenhowera to więcej niż technika – to sposób myślenia.

To narzędzie nie tylko porządkuje zadania. Ono zmienia sposób, w jaki podejmujemy decyzje o tym, jak inwestujemy swój czas. Uczy odpowiedzialności za to, co wybieramy robić i czego nie robić.

Bo jak powiedział sam Eisenhower:

„To, co ważne, rzadko bywa pilne. A to, co pilne, rzadko bywa ważne.”

Chcesz dowiedzieć się więcej, umówić się na spotkanie

lub rozmowę?

Coaching | Coaching online | Coaching Poznań | Coaching kariery | Coaching zawodowy | Life Coaching | Coaching zmiany | Mentoring | Gallup | Clifton Strengths | MTQ | ILM72 | DiSC 

Obserwuj mnie w social mediach